Rząd kusi nagrodami za oddane osocze. Znamy propozycje premiera

Szef rządu zaznaczył, jak ważne jest oddawanie osocza ozdrowieńców dla osób chorych.

- Spadek dziennej liczby zachorowań to dobry znak. To znaczy, że nasze działania przynoszą realne skutki. Ale jeszcze ważniejszy jest inny wskaźnik – liczba zajętych łóżek i respiratorów. Za tym stoi też liczba ozdrowieńców.

- Nie mamy w tej chwili odpowiedniego leku, ale wiemy, że osocze ozdrowieńców podane w odpowiednim momencie potrafi wzmocnić szanse na ozdrowienie osób chorych. Oddanie osocza to tylko pół godziny, a te 30 min może oznaczać życie dla kogoś innego. Jest substancją bardzo ważną i ratującą życie. Osocze jednej osoby może być podane trzem innym osobom – zaznaczył premier.

Mateusz Morawiecki przekazał, że osoby oddające osocze mogą liczyć na różnego rodzaju bonifikaty.

- Można korzystać z ulgi podatkowej PIT, a także dwóch dni wolnych od pracy, ulgi na transport kolejowy, miejski i pakiet konsultacji medycznych. Prawdziwą nagrodą jest to, kiedy ktoś, kto oddaje osocze, może uratować życie drugiej osobie.