Ruszyły szczepienia na Pomorzu Zachodnim

- Czuję się wspaniale. Jestem szczęśliwa. Nie wahałam się ani minuty, gdy zaproponowano mi, abym jako pierwsza poddała się szczepieniu. Czekałam na ten moment wiele tygodni. Wierzyłam, że to pozwoli nam z tego kryzysu wyjść – powiedziała prof. Marta Wawrzynowicz-Syczewska.

Wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki zaapelował do społeczeństwa o solidarność i poddawanie się szczepieniom w pierwszych możliwych terminach.

- To zapowiedź dobrej wiosny, pierwsze szczepionki już są w mieście i mam nadzieję, że to początek powrotu do normalności. Polacy są znani z solidarności i pamiętając o niej powinniśmy wszyscy solidarnie się zaszczepić. Jest szansa, że w 2021 roku uda się pokonać wirusa i zwalczyć pandemię – mówił wojewoda.

Procedura szczepień na COVID-19 jest podobna do standardowej. Zbierany jest wywiad epidemiczny, a następnie lekarz kwalifikuje pacjenta. Potem wykonywane jest szczepienie i obserwacja pacjenta. Proces ten powtarzany jest po upływie 21 dni – bez konieczności ponownej rejestracji. Dzisiaj w Szczecinie zaszczepionych zostało 15 osób. Wśród nich znaleźli się lekarze, pielęgniarki i pracownicy administracyjni szpitala wojewódzkiego. Kolejne szczepienia zaplanowano w następnych dniach.

Premier Mateusz Morawiecki na dzisiejszej konferencji prasowej zapowiedział, że również się zaszczepi.

- 15 stycznia ruszą zapisy na szczepienia i ja wtedy zamierzam się zapisać na szczepienie zgodnie z harmonogramem. To największa operacja logistyczna od dziesięcioleci. Zachęcamy do szczepień – mówił premier.

Czytaj również: Chcesz się zaszczepić przeciw COVID-19? Zapisy ruszą w połowie stycznia