Rozmowy dotyczące tarasu widokowego na wieży kościoła w Trzebiatowie

Smutne to , że największą atrakcją Trzebiatowa jest możliwość spoglądania na bliżnich z góry

Przechodząc przez próg kościelny często się zastanawiam ,czy jestem godzien ten próg przestąpić a tu co? Do kościoła poza wierzącymi będą mogli wejść różnej maści grzesznicy , potencjalni gwałciciele ,mordercy i inni grzesznicy , w myśl powiedzenia ,że żaden pieniądz nie śmierdzi . Naprawdę jest w naszym kościele aż taka bieda , że musimy bezcześcić naszą świątynię ? Jeśli nie chodzi o kasę to o co chodzi? Co niby mamy z góry podziwiać , przykościelne wykopy ,plac po padłej fabryce mebli czy zakładach metalowych ? Ja wiem ,że z góry nie widać odpadających tynków i dziur w jezdniach a miejski park wygląda całkiem przyzwoicie , lecz kiedy już zejdziemy na ziemie , miejscowa bieda powróci .

Kościoły mają się znacznie lepiej niż inne zabytki , tym bardziej w Trzebiatowie , co roku przecież Gmina daje dotację do kościołów , a najwięcej właśnie dla kościoła w mieście. Pytanie na co idą te pieniądze ?, dla nie nie ulega wątpliwości, że się nie marnują, ale na pewno nie na punkt widokowy. Widać, że mimo że co roku Burmistrz daje kasę dla parafii, to w rozmowie z proboszczem nie pojawia się sprawa wieży widokowej. Może należy wskazać cel na jaki ma być dotacja gminy przeznaczona.

Komu ma służyć ta wieża widokowa? Lepiej i bezpieczniej zamontować na balkonie kościoła dobrej jakości kamery ,wtedy nie tylko wybrani będą mogli podziwiać widoki,a pieniądze jeśli mamy w nadmiarze, przeznaczyć na coroczną konserwację części drewnianych powyżej korony balkonu. Jak tego nie będziemy robić, może nas spotkać w przyszłości przykra niespodzianka .Byłem na samym wierzchołku i wiem, że wszystko tam trzeszczy , zwłaszcza gdy mocniej powieje,drewno też ulega działaniu czynników zewnętrzny , zwłaszcza robali . Ślady korników można było dostrzec tu bez problemu .Jeśli ktoś myśli,że na wieży będzie bliżej nieba , ma na to wiele innych sposobów.

A ile trzeba dać w niedzielę na tacę , aby tej wieży dać spokój?

Na miłość Bożą , dlaczego wszyscy chcą na siłę być bliżej nieba? A poprzez dobre uczynki nie można ? Do zwiedzania radzę udostępnić kościelne katakumby ,ot tak, po prostu zdjąć pokrywy nagrobne i niech ludziska podziwiają np. układ kostny pierwszego bigermajstraTreptowa i porównują z obecnym , i najlepiej ułożyć ich obok siebie .Dawni mieszkańcy też powinni mieć takie możliwości porównawcze . A może ktoś z za Odry będzie chciał pozyskać DNA przodka , to już walnąć za 500 euro . Za możliwość pogłaskania czaszki 100 euro, za przespanie się w grobowcu 200 euro dla cudzoziemców , ziomkom wystarczy 500+Można też wznowić pochówki w owych grobowcach , tu ceny powinny zapaść w przetargach. Boże nasz , do czego to dochodzi !

Proponuję zamontować windę , gdyż niepełnosprawni też chcą mieć przyjemność przebywania tam na górze, nie można ograniczać ich praw. Myślę też ,że geje i lesbijki nie będą mieć stwarzanych problemów przy wejściu na wieżę . Jezus powyganiał ze świątyni handlarzy a kilku zapaleńcom wbrew jego naukom, chce się zarabiać na handlu dobrami kościelnymi, już same odpusty i handel w pobliżu kościoła nie wystarcza, na odpustowych kogutkach trudno daleko ujechać .No cóż ,ostatnio słyszałem,że sekretarz nieboszczki PZPR -śpiewa w chórze kościelnym !

Ludzie codziennie daja na tace nie małe poeniądze, moze z tego by dawali na te barierki a nie do wlasnej kieszeni pchac? Przez 2 lata napewno by uzbierali a oni licza na dofinansowania i zrzutki ludzi...