Przedsiębiorcy, radni i burmistrz usiedli do stołu, by ustalić stawkę podatku

- Rozmawiamy o podatkach w przyszłym roku. Ja nie potrafię w tej chwili powiedzieć, czy my jako firma transportowa będziemy w stanie sprostać tym stawkom. Dlatego dzisiaj mówię, zostawmy to w spokoju – tłumaczył Sebastian Dziewguć z firmy PKS Gryfice, a jego wypowiedź spotkała się z wyraźną aprobatą pozostałych przedsiębiorców, którzy przyszli na Komisję Budżetu i Finansów negocjować stawkę podatku od nieruchomości.

Przypomnijmy, o temacie podwyżek podatku od nieruchomości zrobiło się głośno pod koniec października. Burmistrz Gryfic zaproponował radnym projekt uchwały, który zawierał nowe stawki podatku od nieruchomości. Podwyżki dotyczyły jednakowo gospodarstw domowych zwykłych mieszkańców, ale również tereny i budynki, w których prowadzona jest działalność gospodarcza. Przedsiębiorcy zaniepokojeni podwyżkami przyszli na sesję i zablokowali przegłosowanie uchwały.

Czytaj: Przedsiębiorcy przyszli na sesję i zablokowali podwyżkę podatku od nieruchomości


Podczas piątkowej komisji głos zabrał burmistrz Gryfic Andrzej Szczygieł, który po raz drugi powtórzył, że dodatkowe pieniądze są niezbędne do spięcia budżetu. Gmina również musi zapłacić więcej np. za oświetlenie ulic, czy ogrzanie szkół i instytucji. Do tego planowane są inwestycje.

- Jeśli nie podniesiemy podatku chociaż odrobinę, to kwestia zastanowienia, z jakiego zadania gmina ma się wycofać. Czy nie realizować nowego przedszkola, czy nie realizować nowej drogi, chodnika… Z czegoś musimy zrezygnować – mówiła radna Elżbieta Walczak.

Na szczęście, po niemal godzinnej dyskusji wypracowano kompromis, który jak to określił radny Tomasz Malczewski, jest zgniły. Czyli do końca nie zadowala żadnej strony, ale decyzja została podjęta. W ten sposób podatek od nieruchomości w 2023 roku wyniesie:
Od budynków związanych z działalnością gospodarczą:
- na terenie miasta: 26,50 (podwyżka o 3,50 zł z kwoty 23,00 zł)
- na pozostałym terenie 22,00 zł (podwyżka o 3,50 z kwoty 18,50)

Jak się okazuje, gospodarstwa domowe również zapłacą więcej. Radni uznali, że trzeba również podnieść stawkę podatku od budynków mieszkalnych. Tutaj ustalono 0,90 gr za każdy metr (podwyżka o 17 gr z kwoty).