Poznajcie "Żurawianki" z Karnic. Kobiety, które dotarły aż pod Stadion Narodowy w Warszawie
W powiecie gryfickim działa wiele stowarzyszeń, klubów czy zespołów zrzeszających poszczególnych mieszkańców miast czy wsi. W jednej z takich działalności aktywnie uczestniczą panie z karnickiego zespołu tanecznego „Żurawianki”. Z lokalnych występów dotarły aż pod Stadion Narodowy w Warszawie, na którym zaprezentowały dwa układy taneczne.
Zespół „Żurawianki” powstał na początku 2017 roku z inicjatywy Jolanty Puzdrowskiej. Tworzą go mieszkanki Gminy Karnice, które w wolnym czasie, dwa razy w tygodniu, spotykają się tylko w swoim gronie. Nie oznacza to jednak, że do zespołu nie można dołączyć. „Żurawianki” zaznaczają, że są zawsze otwarte na nowe osoby i chętnie przyjmą kolejnych członków.
Początkowo grupa „Żurawianek” nie działała samodzielnie, a swoje umiejętności taneczne nabywały wraz z instruktorkami tańca. Niestety pierwsza instruktorka, z którą „Żurawianki” wchodziły w świat tańca, zmarła. Członkinie zespołu zostały bez osoby prowadzącej. Następnie miały zostać przejęte przez instruktora ze szkoły tańca z Kamienia Pomorskiego, jednak ich współpraca również nie doszła do skutku. Musiały działać same.
W czasie lockdownu kobiety również się ze sobą nie spotykały, jednak gdy tylko pojawiła się pierwsza możliwość ponownej integracji, „Żurawianki” wróciły do wspólnych spotkań, a także nauki tańca.
- Wymyślamy wszystkie rodzaje tańca, które udźwigniemy. Jest to na przykład kankan, jest także taniec kowbojski czy taniec hiszpański – opowiada Helena Radomska – przedstawicielka zespołu Żurawianki. – Występujemy na zaproszenie przez poszczególne osoby czy instytucje. Nigdy nie odmawiamy. Tańczyliśmy już na dożynkach, dniu seniora, a nawet na weselu. Na swoich występach zawsze czymś zaskoczymy.
„Żurawianki” wzięły także udział w ogólnopolskim Festiwalu Kół Gospodyń Wiejskich pod nazwą „Polska od Kuchni”. Po udanych eliminacjach i półfinale, kobiety z Gminy Karnice dostały się do finału. Było to dla nich ogromne wyróżnienie i powód do dumy, bo swoje układy taneczne mogły zaprezentować na Stadionie Narodowym w Warszawie przy licznej publiczności. Choć w ostatecznym rozrachunku nie udało im się zwyciężyć w ogólnopolskiej rywalizacji, to zakwalifikowanie się do finału i występ w Warszawie był dla „Żurawianek” niezapomnianą przygodą i wspaniałym osiągnięciem. Co najważniejsze – brak wygranej nie podciął kobietom skrzydeł. W przyszłym roku ponownie planują wziąć udział w festiwalu i wrócić do Karnic z główną nagrodą.
Jak podkreślają członkinie grupy tanecznej, wspólne spotkania i ciągłe dążenie do stawania się lepszym zespołem, to dla nich ogromna przyjemność. „To okazja, by w ciągu tygodnia poruszać się, poćwiczyć, porozmawiać z przyjaciółkami. To jest czas dla mnie. Każda z nas ma rodzinę, każda z nas ma zajęcia, ale nasze wspólne spotkania to możliwość oderwania się od rzeczywistości” – opisują „Żurawianki”. Ich grupa jest otwarta dla wszystkich, więc każda chętna osoba może dołożyć cegiełkę do sukcesu zespołu tanecznego z Gminy Karnice.
Komentarze (7)
Poznaj opinie mieszkańców.
Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Cerkwica
odpowiedzSuper kobitki to się chwali
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Żurawianki
Dziękujemy serdecznie 😃
Annamaria
odpowiedzTrzebiatów wam zazdrości (pozytywnie)
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Teo
odpowiedzPiękne i miłe 💖
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Klokodyl ☠️
odpowiedzKobitki żywe akuratne, godne i sprawiedliwe. Nie to co te z Trzebiatowskiego zakładu pogrzebowego Aramis. Jak patrzę na ich występki to bebechy się przewracają. One się ruszają jak zabawki , w których baterie się wyczerpują.Szok
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
XYZ
Prosimy nie podpisywać się w komentowaniu postu Klokodyl w naszym imieniu czyli Żurawianek.
Żurawianki
❤️❤️❤️❤️