Policyjny pościg na S6. Doszło do zderzenia z radiowozem
26-letni kierujący Fordem uciekał przed policją. Pościg rozpoczął się na odcinku drogi Modlimowo-Wicimice (gm. Płoty), a potem przeniósł się na drogę ekspresową S6. Podczas próby spowolnienia pojazdu, kierowca uderzył w tył radiowozu. Później uciekał jeszcze pieszo.
Do zdarzenia doszło w niedzielę po południu, około godziny 16:30. Policjanci z gryfickiego referatu ruchu drogowego, patrolując drogę wojewódzką 112 na odcinku Modlimowo-Wicimice, zmierzyli prędkość jadącego tam Forda.
- W wyniku pomiaru okazało się, że kierujący przekroczył dopuszczalną prędkość w tym miejscu do 70 km/h i jechał 105 km/h. W związku z tym funkcjonariusze podjęli decyzję o zatrzymaniu kierowcy do kontroli drogowej – informuje podkom. Zbigniew Frąckiewicz, oficer prasowy KPP w Gryficach.
Kierujący pomimo dawanych sygnałów świetlnych i dźwiękowych, nie zatrzymał się i podjął próbę ucieczki. Po chwili pościg przeniósł się na drogę ekspresową S6.
- Tam funkcjonariusze wyprzedzili samochód i w umiejętny sposób spowolnili prędkość tego pojazdu. W momencie, kiedy jechał za policjantami i próbował ich wyprzedzić, uderzył w tył radiowozu – kontynuuje oficer prasowy.
Następnie 26-latek zatrzymał samochód i zaczął uciekać pieszo. W momencie próby przeskoczenia ogrodzenia technicznego został zatrzymany.
- Mężczyzna odpowie za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, a także za szereg wykroczeń, m.in. spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, niestosowanie się do znaków poziomych i pionowych oraz za znaczne przekroczenie prędkości – przekazał mundurowy.
Jak się okazało, 26-latek – mieszkaniec Kołobrzegu – miał aktywny czteroletni sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Pobrano mu również krew do badań. Policja prowadzi postępowanie w tej sprawie.
video: nagranie od czytelnika
Komentarze (0)
Poznaj opinie mieszkańców.
Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!