Pirat drogowy, który popisywał się na ulicy Sportowej słono zapłaci?

Pan Andrzej z Gryfic, który nagrał „wyczyny” pirata drogowego o całym incydencie pisał tak:

- 7 marca w Gryficach, na skrzyżowaniu ulicy Sportowej z ul. Brzozową i ul. Słowackiego kierujący samochodem m-ki Mazda ignorując fakt, iż w tym miejscu, w tym momencie przez jezdnię przechodziła kobieta z dzieckiem, na skrzyżowaniu, bezpośrednio przed przejściem dla pieszych zdecydował się wyprzedzić moje auto, zmuszając mnie do gwałtownego hamowania. By uniknąć kolizji gwałtownie hamowałem, bo pirat zajechał mi drogę, by uniknąć potrącenia pieszych - napisał do naszej redakcji pan Andrzej z Gryfic, który nagrał swoją kamerą niebezpieczne zdarzenie.

- Ten nieodpowiedzialny, lekkomyślny człowiek jest w mojej opinii potencjalnym zabójcą. Sądzę, że warto opublikować nagranie z pokładu mojego samochodu, żeby przestrzec mieszkańców miasta i okolic przed niebezpiecznym kierowcą. Oczywiście zawiadomienie na Policję wysłałem. Mam nadzieję, że gość poniesie zasłużoną karę - pisze pan Andrzej.

Dziś już wiemy, że gryficka policja zajęła się sprawą. – Policjanci w przedmiotowej sprawie prowadzą czynności wyjaśniające. Sprawa prowadzona jest pod kątem spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym – przekazał naszej redakcji rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gryficach Zbigniew Frąckiewicz. – Za popełnione wykroczenie, według znowelizowanych przepisów grozi grzywna w wysokości 2 tysięcy złotych.

Jeśli sprawa trafi do sądu, to wtedy sąd może ukarać kierowcę grzywną do 30 tysięcy złotych.