Ojciec Adam Szustak odwiedził parafię w Konarzewie [ZDJĘCIA]

W dniach 5-6 lipca parafię w Konarzewie odwiedził Adam Szustak – dominikanin, znany kaznodzieja i twórca kanału „Langusta na palmie”, który subskrybuje ponad 950 tys. osób. To też autor licznych książek i audiobooków o tematyce duchowej, a także organizator wydarzeń religijnych. Była to pierwsza wizyta ojca Adama Szustaka w powiecie gryfickim.

Proboszcz Parafii pw. Niepokalanego Poczęcia NMP w Konarzewie, ks. Marcin Smoliga, cieszy się, że tak wielu wiernych zdecydowało się wziąć udział w rekolekcjach.

- Czujemy się fantastycznie, że ojciec Adam Szustak odwiedził naszą parafię i że przyszło tak wielu wiernych. Cieszymy się, że Konarzewo zostało zauważone, choć jak mówił mi ojciec Adam, wielkość miejscowości nie decyduje o jego przyjeździe. Wystarczy zaprosić i ustalić termin – mówi w rozmowie z naszym reporterem proboszcz parafii w Konarzewie.

Jak wyjaśnia dalej ks. Marcin Smoliga, pomysł, by zaprosić dominikanina do Konarzewa zrodził się w 2022 roku. Wówczas Adam Szustak prowadził rekolekcje w podkołobrzeskim Dźwirzynie.

Do zaproszenia kaznodziei do powiatu gryfickiego przyczynił się w dużej mierze mieszkaniec Mrzeżyna, Aleksander Banaszak. Proboszcz parafii w Konarzewie dziękuje mu za czuwanie nad tą sprawą i doprowadzenie jej do końca. Sam organizator przyznaje, że ojciec Adam Szustak pomógł i pomaga mu odkrywać wiarę.

- Zdecydowałem się zaprosić ojca Adama Szustaka do naszego powiatu z dwóch powodów. Pierwszy z nich to rozmowa z księdzem Marcinem Smoligą, któremu opowiadałem trzy lata temu o rekolekcjach w Dźwirzynie. Wówczas wpadliśmy na pomysł, by zorganizować takie spotkanie właśnie tutaj. Wysłaliśmy zaproszenie, poczekaliśmy około półtora roku i udało się – mówi Aleksander Banaszak.

- Drugi powód dotyczy stricte mnie samego. Pochodzę z niewierzącej rodziny, nie byłem nawet ochrzczony, ale moje dojście do wiary to temat na inną rozmowę. Przez długi czas byłem skupiony na poszukiwaniu. Towarzyszyło mi wówczas dwóch kaznodziejów. Ten pierwszy to nieżyjący już ks. Piotr Pawlukiewicz. Żałuję, że nigdy nie miałem możliwości posłuchać go na żywo. Dlatego też, nie chcę, by podobna sytuacja miała miejsce z drugim z nich – ojcem Adamem Szustakiem. Z tego względu postanowiłem go zaprosić na nasz teren. I udało się – podsumowuje nasz rozmówca.

Wizyta ojca Adama Szustaka w Konarzewie była wyjątkowym duchowym wydarzeniem, które poruszyło wielu wiernych. Po mszach rekolekcyjnych odbył się także piknik parafialny – czas radości, rozmów i integracji. Proboszcz i parafianie mają nadzieję, że to początek podobnych inicjatyw w przyszłości.