Nowe obostrzenia czy luzowanie restrykcji? Decyzja niebawem

Nieoficjalnie mówi się, że obostrzenia będą stopniowo luzowane już po 29 listopada. Odmrażanie gospodarki miałoby się zacząć od otwarcia sklepów meblowych, a następnie restauracji i siłowni. Wiele wskazuje na to, że w strategii rządu brana jest też pod uwagę opcja czasowego zaostrzania restrykcji. To mogłoby mieć miejsce po świętach. Rząd zakłada, że w czasie świąt i w okresie przedświątecznych zakupów skala zakażeń może wzrosnąć.

Według polsatnews.pl cała strategia odmrażania gospodarki ma być rozpisana od 30 listopada aż do połowy stycznia. Realizacja rządowego planu będzie jednak zależna od dalszego rozwoju epidemii w naszym kraju i od wydolności służby zdrowia. Serwis ten podaje również, że rząd nie podjął jeszcze decyzji w sprawie powrotu uczniów do szkół, ale wiele wskazuje na to, że nauka zdalna będzie kontynuowana również po 29 listopada.

Informacja ta jest jednak przecząca temu, o czym informował w czwartek na konferencji prasowej minister edukacji narodowej Przemysław Czarnek:

- Powrót uczniów do szkół teoretycznie jest możliwy po 29 listopada. Jeśli krzywa dziennych zakażeń koronawirusem zostanie wypłaszczona, to mamy szansę, by po 29 listopada przynajmniej stopniowo wracać do szkół – mówił.

- Najpóźniej w poniedziałek premier przedstawi mapę drogową dotyczącą dalszych działań rządu w związku z pandemią COVID-19. Jeżeli sytuacja epidemiczna się nie zmieni i będzie stabilna, możemy liczyć na pewne zmniejszenie obostrzeń – przekazał rzecznik rządu Piotr Müller.

Poniżej obostrzenia obowiązujące do 29 listopada.