Nie tylko strzela bramki. Piłkarz Regi pochwalił się ostatnio nową pasją!

2024-07-29 17:21
Karol Szumny
2024-07-29 17:21

W ten sposób chce wyjść ze strefy komfortu, ale również udokumentować swoje wspomnienia. Zawodnik Regi Trzebiatów – Mateusz Czapłygin – skupia się nie tylko na piłkarskich zmaganiach, ale również na nagrywaniu na swoim kanale YouTube. „Chciałbym zbudować tu swoją społeczność, nawiązać relacje z odbiorcami i dostarczać im rozrywkę” – podkreśla Mateusz.

ZDJĘCIE 1 z 2

Mateusz Czapłygin występuje w Redze Trzebiatów na pozycji pomocnika. Do klubu dołączył we wrześniu 2022 roku. Jest mieszkańcem podkołobrzeskiego Charzyna. Jak zaznacza zawodnik, do dołączenia do Regi namówił go obecny trener Maciej Kiszkiel.

- Szczęście chciało, że wybudowaliśmy się z żoną w Charzynie, a jednym z najbliższych sąsiadów okazał się obecny trener naszej drużyny Maciej Kiszkiel, który swoim zaangażowaniem i upartością ściągnął mnie do Trzebiatowa, za co mu bardzo dziękuję – mówi Mateusz Czapłygin.

Piłkarz Regi nie tylko pomaga drużynie w ligowych zmaganiach, ale również rozwija swoją działalność w mediach społecznościowych.

- Moja przygoda z nagrywaniem na YouTube zaczęła się już dawno temu – jeżeli dobrze pamiętam to w 2011 roku. Już wtedy jako nastolatek próbowałem tworzyć treści, a kilka lat później zdecydowałem się z moim przyjacielem z rodzinnego miasta Sianów na rozwój kanału piłkarskiego. Wrzucaliśmy materiały przez kilka miesięcy, jednak sprawy zawodowe utrudniały systematyczne nagrywanie filmów – opowiada zawodnik.

- Kanał, który teraz prowadzę, stworzyłem w listopadzie 2023 roku z zamiarem nagrywania luźnych filmów z mojego życia. Chciałem wyjść ze strefy swojego komfortu, co jak widać zajęło parę miesięcy, abym zaczął udostępniać swoje filmy na prywatnych social mediach. Dodatkowo chciałem zbudować coś od zera, będąc anonimowym. Na moich pierwszych filmach widać, jak nagrywałem materiały telefonem, ale po kilku filmach zdecydowałem się zainwestować w sprzęt, który poprawił jakość tworzonych filmów i dał mi szansę na rozwój w branży wideo. Ten kanał jest dla mnie moim hobby i rozrywką, ale jest też pewnego rodzaju pamiętnikiem, do którego będzie fajnie wrócić za kilka lat. Chciałbym zbudować tu swoją społeczność, nawiązać relacje z odbiorcami i dostarczać im rozrywkę – wyjaśnia Mateusz.

Nasz rozmówca zaznacza, że do profesjonalnej kariery influencera jeszcze daleka droga, ale cieszy się, że z biegiem czasu na jego kanale przybywa coraz więcej widzów.

- Nie uważam się za influencera, bo do tego jeszcze daleka droga. Ale cieszy mnie, że po kilku miesiącach zbudowałem małą społeczność, która systematycznie ogląda moje vlogi. Parę dni temu odważyłem się na udostępnienie kanału na moim prywatnym profilu, chociaż najbliżsi wiedzieli o mojej twórczości od początku i mi mocno kibicowali. Aktualnie jestem pewny jakości swojej twórczości, dlatego nie mam już blokady z podzieleniem się tym ze wszystkimi znajomymi – podkreśla Mateusz Czapłygin.

W połowie sierpnia pomocnik Regi Trzebiatów wraz ze swoimi kolegami rozpocznie zmagania w klasie okręgowej.

- W najbliższym czasie najważniejsze dla mnie jest jak najlepsze przygotowanie się z zespołem Regi do nadchodzącego sezonu i wygrywanie każdego kolejnego meczu, aby uzyskać upragniony awans. Jednak założyłem sobie cel, że w natłoku obowiązków zawodowych i sportowych, będę publikował systematycznie jeden film w tygodniu, w każdy piątek. Do tej pory mi się to udaje – cieszy się zawodnik.

Na zakończenie Mateusz pozdrawia wszystkich naszych czytelników i zachęca zarówno do odwiedzenia jego kanału MatiVlog, jak i kibicowania Redze Trzebiatów.

Komentarze (0)

Poznaj opinie mieszkańców.

CZYTAJ OPINIE I KOMENTUJ PONIŻEJ

Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!