Mieszkańcy skłóceni o wycięte krzewy. Dewastacja zieleni czy bezpieczeństwo na drodze?
Mieszkańcy ulicy Wojska Polskiego w Trzebiatowie nie mogą dojść do porozumienia w sprawie wyciętych drzew i krzewów, które rosły niedaleko ich domów. Jedni wskazują na „busz” i brak widoczności, inni natomiast na dewastację zieleni. Niestety obie strony sporu, nie wiedzieć czemu, chcą pozostać anonimowe.
Do naszej redakcji zgłosiła się mieszkanka ulicy Wojska Polskiego w Trzebiatowie. Zaniepokoiło ją wycięcie krzewów oraz drzew, które rosły niedaleko jej domu. Mieszkanka uważa, że taka sytuacja nie powinna mieć miejsca.
- Rosły tutaj ozdobne krzewy oraz drzewa: sosna kaukaska i wiśnia. Było to dobrze zagospodarowane i w żaden sposób nikomu nie zagrażało. Nie było to w żadnym pasie drogowym, osłaniało wręcz ten boks śmietnikowy. Poza tym, to nie jest miejsce do bawienia się dzieci. Wycięcie tych krzewów i drzew to dewastacja terenów zielonych – opowiada w rozmowie z naszym reporterem mieszkanka ulicy Wojska Polskiego.
Pozostali mieszkańcy natomiast uważają, że wycięcie tamtejszej roślinności było dobrym zabiegiem, gdyż przeszkadzały one w widoczności, a ponadto za bujnymi krzewami „zrobiono sobie toaletę”.
- W tym miejscu znajdowały się różnego rodzaju krzewy, które były bardzo rozrośnięte, przez co utrudniały widoczność wyjeżdżającym z zakrętu. Nikt o to nie dbał. Tu był jeden wielki busz. Kolejnym problemem tego miejsca jest to, że co niektórzy zrobili sobie z niego toaletę i miejsce libacji alkoholowych – tłumaczy jedna z mieszkanek.
O głos poprosiliśmy także prezesa Zakładu Budynków Komunalnych w Trzebiatowie – Krzysztofa Kizika.
- Tamtejsze wspólnoty mieszkaniowe podjęły uchwały na temat uprzątnięcia krzaków, krzewów, które przeszkadzały w widoczności. Na zebraniach wspólnoty również było sygnalizowane, że te krzewy muszą zniknąć – powiedział Krzysztof Kizik.
Czy mieszkańcy ulicy Wojska Polskiego dojdą do porozumienia?
Komentarze (12)
Poznaj opinie mieszkańców.
Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Polak
odpowiedzWalić w d…pe Jarka i Pinokia
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Pipi
odpowiedzAaaaaa , koło kościoła rosną drzewa które jesienią gubią liście , może by tak pod topór ? Kilku biednych ogrzeje zimą mieszkania
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
D.
Lipy należy obniżyć a nie wycinać. A może sztuczne drzewa i liście nie będą spadać. Trzebiatow nie lubi zieleni, poniszczone żywopłoty,obcinanie drzew.wycinki bez uzupełnień. Wystarczy pojechać do Kołobrzegu by zobaczyć dbałość o zieleń.Jest to przykre że Stare Miasto to miasto przeciągów i nikt nie myśli by dokonywać nasadzeń i dbać o stare drzewa. Nie ma miejsc gdzie latem można usiąść w cieniu na Starym Mieście.
Jedna jedyna...
odpowiedzPani narobiła hałasu... Bo nie lubi samej siebie... A teraz nie miała odwagi powiedzieć jak się nazywa? Jak taki ktoś nie potrafi funkcjonowania wśród lokanej społeczności to niech się wybuduje w jakimś cichym lesie....
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
F
Ważne że ty się wybudowales
Do jednej jedynej z odzysku
Wprowadziłaś się ze wsi do cudzego mieszkania i na całym podwórku ludziom życie umilasz dziewczyno z Wlodarki. Nie wystarczyło że rodzinie, to jeszcze sąsiadom. Nic dziwnego że ten pierwszy mąż Cię zostawił. Toksyczna baba.
Jola
odpowiedzPani, która jest przeciwna całej sprawie jest lokatorom tej wspólnoty dobrze znana. Martwi się o zieleń ale o odór, brud i balagan juz nie? Wielu osobom to przeszkadzało i wiele osób jest zadowolonych z takich działań. Proponuję kupic dom i rządzić w nim samemu. Wszystkim by to wyszło na dobre...
Odpowiedz. Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!
Do Joli
Dobrze ze z kamienieckiej, a nie z Włodarki z wysypiska śmieci
Do Joli
To zacznij sprzątać Jola!!!
J
Brudasom szystko przeszkadza. Im przeszkadza nawet jak ktoś o coś dba i posprząta bo brudasach
Do Joli
Ta Pani od dawna tam mieszka,a swołocz która się tam wprowadziła ze wsi i z PGR-u to stado brudasów. Nikt się nie będzie wyprowadzał dlatego że burki się wprowadziły!
Albo
Niech pani sobie do lasu idzie... Jął się z kamienieckiej wyprowadziła to imprezę zrobiliśmy... Ona nie lubi nawet siebie