INTERWENCJA. Starsza kobieta trzy dni leżała na zimnej podłodze!

W jednym z domów przy ulicy Aleja Spacerowa w Płotach mieszka 66-letnia kobieta. Choć mieszka sama, to jak się okazuje, może liczyć na swoich sąsiadów. To właśnie oni zauważyli, że od kilku dni nie spotkali swojej sąsiadki. Do tego, sąsiadów zaniepokoił fakt, że starsza kobieta nie pali w piecu, bo z komina jej domu nie wydobywa się dym.

Zaniepokojeni sąsiedzi zadzwoni pod numer alarmowy. Na miejsce przyjechali policjanci, którzy o pomoc poprosili strażaków. Służby sprawdzając, czy u starszej pani wszystko w porządku odkryli, że kobieta ma problem. Świecąc latarką i zaglądając przez okno do budynku, zauważyli, że mieszkanka leży na podłodze. Strażacy przy pomocy odpowiednich narzędzi otworzyli drzwi i weszli do mieszkania.

Na szczęście kobieta żyła. Była przytomna. Wychłodzona i osłabiona została przetransportowana do szpitala w Gryficach. Jak się okazało, na zimnej podłodze leżała 3 dni: od piątku, aż do poniedziałku do godz. 20.00.

Gdyby nie czujność sąsiadów i sprawna akcja służb, to za kilka godzin kobieta mogłaby już nie żyć.