Grypa znów atakuje. W powiecie gryfickim coraz gorzej!

Wirus grypy znów atakuje. Liczba zachorowań gwałtownie rośnie, także w naszym regionie.

Jak przekazała nam Małgorzata Kapłan z WSSE w Szczecinie, w pierwszych dwóch tygodniach stycznia w Zachodniopomorskiem zarejestrowano 787 przypadków potwierdzonych przypadków grypy, z czego 50 osób wymagało pobytu w szpitalu. Dla porównania przez cały grudzień odnotowano 515 przypadków grypy, a hospitalizowanych było 38 osób.

Do szpitala trafiają także najmłodsi. Łukasz Szyntor, rzecznik gryfickiego szpitala, przekazał w rozmowie z naszym reporterem, że w ciągu ostatniej doby do SOR trafił jeden pacjent z rozpoznaniem grypy oraz dwoje dzieci do oddziału pediatrycznego, po jednym rozpoznaniu grypy i RSV.

- Infekcje są bardzo nietypowe – mówi Katarzyna Wójcik, właścicielka przychodni PaKK-MED w Trzebiatowie. – Mam wrażenie, że objawy pacjentów to mieszanka grypy typu A i koronawirusa. Trwają one naprawdę długo, nieraz znikają i wracają, i są trudne do leczenia. Takich pacjentów mamy bardzo dużo – tłumaczy nasza rozmówczyni.

Właścicielka przychodni wskazuje, że głównymi objawami zgłaszających się pacjentów są duszności, katar i ból gardła. Pojawiają się też zapalenia krtani czy tchawicy.

Główna Inspekcja Sanitarna przypomina o podstawowych zasadach profilaktyki, takich jak m.in. unikanie zatłoczonych miejsc, regularna higiena rąk czy zasłanianie ust i nosa podczas kaszlu lub kichania.