Burmistrz Płotów o wyborach prezydenckich: „Nie przyłożę ręki do dodatkowego narażania naszych mieszkańców”

W związku z ogłoszonym w Polsce stanem epidemii koronawirusa COVID-19 informujemy, że nie jesteśmy w stanie w należyty, bezpieczny dla ludzi, sposób zorganizować i przeprowadzić wybory Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej na terenie gminy Płoty w zarządzonym na dzień 10 maja 2020 r. terminie. […] Zrealizowanie czynności wynikających z kalendarza wyborczego wiąże się z narażeniem osób uczestniczących w tym procesie na ryzyko zarażenia koronawirusem – czytamy w piśmie skierowanym do marszałek sejmu Elżbiety Witek.

W osobnym piśmie burmistrz Płotów zwrócił się do wszystkich mieszkańców gminy, w którym poinformował i wytłumaczył powód swojej decyzji.

Jako Gmina nie mamy wystarczających środków finansowych i technicznych umożliwiających zmniejszenie prawdopodobieństwa zarażenia koronawirusem. Na dodatek nie ma 100% metod zabezpieczenia się przed niebezpieczeństwem. Dlatego nie wezmę na swoje sumienie wzrostu zachorowań oraz ewentualnych zgonów ludzi, którzy zaraziliby się koronawirusem w trakcie aktu wyborczego lub w trakcie prac przygotowawczych do wyborów. W ostatecznym rozrachunku to ja byłbym obciążany winą za ten wzrost zachorowań i miałbym wyrzuty sumienia do końca życia. […] Biorąc to wszystko pod uwagę i mając poczucie odpowiedzialności za bezpieczeństwo i zdrowie współobywateli, postanowiłem nie przykładać ręki do dodatkowego narażania naszych mieszkańców – argumentuje swoją decyzję Radosław Mackiewicz.