Barometr zawodów - kogo potrzebuje gryficki rynek pracy?
Lekarze, pielęgniarki i położne, pracownicy służb mundurowych, kierowcy, nauczyciele, kelnerzy i barmani, fryzjerki, kosmetyczki, czy listonosze i kurierzy. To tylko część z 45 deficytowych zawodów występujących w powiecie gryfickim. O kogo jeszcze będzie trudno na lokalnym rynku w 2020 roku?
Wojewódzki Urząd Pracy w Szczecinie opublikował wyniki piątej już edycji „Barometru zawodów”. Zestawienie pokazuje prognozowane zapotrzebowanie na zawody na lokalnych rynkach pracy województwa zachodniopomorskiego, w tym na terenie powiatu gryfickiego.
Według przewidywań w 2020 roku w naszym regionie deficyt dotknie każdej branży. Najbardziej poszukiwani będą murarze i tynkarze (w woj. zachodniopomorskim, najwyższy deficyt w tym zawodzie występuje właśnie w pow. gryfickim i koszalińskim). Pracodawcom trudno też będzie znaleźć kierowców autobusów, samochodów ciężarowych, kierowników (m.in. sprzedaży i ds. usług), pracowników – w tym służb mundurowych, ds. rachunkowości i księgowości oraz fizycznych.
W 2020 roku trudno będzie również o lekarzy, w tym dentystów, psychologów i psychoterapeutów, fizjoterapeutów i masażystów, pielęgniarki i położne. Poszukiwani będą również nauczyciele (m.in. języków obcych, przedmiotów ogólnokształcących i zawodowych oraz zawodów praktycznych).
Prognozowane zapotrzebowanie na zawody w powiecie gryfickim, prognoza na rok 2020.
Komentarze (0)
Poznaj opinie mieszkańców.
Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!