Adam Kiedos walczy o życie. Pomóc może kosztowna operacja, której termin wyznaczono na koniec marca!

- Adam Kiedosa to mąż, ojciec i dziadek. Stolarz artysta, który we wrześniu 2020 roku dostał diagnozę - glejak IV stopnia. Lekarze nie dawali mu dużych szans. Rodzina miała szykować się na najgorsze… Ale Adam jest wojownikiem i dzielnie walczył, chociaż przeciwnik bardzo groźny - opowiada osoba zaangażowana w pomoc dla pana Adama. - Sytuacja bardzo się zmieniła. Do tej pory wszystko dobrze się układało. Adam do grudnia przyjmował chemioterapię i zakończył ją. Nagle w styczniu tego roku sytuacja się pogorszyła. Bóle głowy, coraz gorszy wzrok. Niestety rezonans wykazał, że Adam ma drugiego guza, który jest jeszcze gorszy od pierwszego.

Chorego zgodził się zoperować doktor Witold Libionka, jeden z najlepszych neurochirurgów w naszym kraju.
Operacja jest wyznaczona na 29 MARCA. Niestety, nie jest refundowana przez NFZ. Dlatego do KOŃCA MARCA musimy zebrać 80 tysięcy złotych - opowiada nasz rozmówca.

Festyn charytatywny dla pana Adama odbędzie się w najbliższą niedzielę o godzinie 12.00 na boisku sportowym w Trzygłowie. W trakcie programu będzie można wrzucić pieniądze do puszek, wziąć udział w licytacjach, kupić ciasto, kawę czy kiełbaskę z grilla.