4-letni Oskarek walczy ze straszliwą chorobą. Apel o pomoc

2022-08-17 13:11
Katarzyna Adamiak
2022-08-17 13:11

Oskarek z Luciąży walczy z mięsakiem- złośliwym nowotworem podstawy czaszki. Konieczne są pieniądze na leczenie i rehabilitację chłopca.

Dotychczasowe, krótkie życie Oskarka z Luciąży (gm. Płoty) zmieniło się w jednej chwili. W kwietniu tego roku wesoły i energiczny dotąd 4-latek źle się poczuł. Okazało się, że chłopiec ma zapalenie ucha. Niestety leczenie i kolejne wizyty u lekarzy nie poprawiły stanu jego zdrowia. Wręcz przeciwnie – było tylko gorzej.

Oskarek zaczął skarżyć się na okropne bóle głowy, stracił apetyt, jego organizm nie przyjmował nic, ciągle wymiotował i w krótkim czasie schudł 10 kg. Chłopiec trafił do szpitala w Gryficach. Po przeprowadzeniu badań, w tym tomografu który wykazał, że 4-latek ma guza w okolicy kości skroniowej, chłopiec został przetransportowany na oddział onkologiczny do szpitala w Szczecinie. Tam przeszedł szereg koniecznych badań.

W międzyczasie jego stan cały czas się pogarszał. Powiększający się guz spowodował ucisk, który sprawił, że Oskar nie był w stanie samodzielnie się poruszać, zaczął niewyraźnie mówić, nie mógł jeść i pić, bo się krztusił. Ucisk sprawił, że lewa strona całego ciała przestała prawidłowo funkcjonować.

W Szczecinie lekarze postawili diagnozę. Okazało się, że chłopiec ma mięsaka - złośliwy nowotwór podstawy czaszki. Nowotwór jest nieoperacyjny, ponieważ nacieka na układ słuchowy (Oskar praktycznie nie słyszy na lewe ucho), nerwy i tętnice szyjną, nerwy czaszkowe i kość skroniową. Naciek powoduje także nadciśnienie tętnicze.

Dla potwierdzenia diagnozy chłopiec przeszedł poszerzoną biopsję, podczas której wycięto mu niewielką część nowotworu. Oskarek operację przeszedł dobrze. Dzięki wyciętemu fragmentowi guza, niektóre z objawów złagodniały. Niestety, po tygodniu wróciły na nowo.

Obecnie chłopiec jest leczony onkologicznie – w tej chwili jest już po 6 dawce chemioterapii. Jednak to dopiero początek walki o życie i powrót do zdrowia Oskarka. Przed 4-latkiem jeszcze długie leczenie, radioterapia, operacja a później rehabilitacja.

Niestety, rodzina chłopca nie jest w stanie udźwignąć kosztów finansowych jakie niesie ze sobą leczenie, rehabilitacja i dojazdy do szpitala, dlatego zmuszona jest poprosić o pomoc ludzi dobrej woli.

Osoby, które chciałyby pomóc Oskarkowi, mogą wpłacać datki na zrzutce Na leczenie Oskarka Chojeckiego.

Komentarze (3)

Poznaj opinie mieszkańców.

CZYTAJ OPINIE I KOMENTUJ PONIŻEJ

Dodaj komentarz. Pamiętaj! Szanujmy się, hejtowanie jest karalne!

....

odpowiedz
17.08.2022 20:05

Biedne dziecko :/ pewnie jak by było Ukraińskie szybko by pospieszyli z pomocą!..

Polka

17.08.2022 20:05

Piszesz bzdury ,,wszystkie dzieci nasze są,,. Mam nadzieje że nie jestes rasistką 😒

Ruska

17.08.2022 20:05

Myślę że na pewno tobie już nic nie pomoże