Kierowca Renault wypadł z drogi i przeleciał nad ogrodzeniem! [ZDJĘCIA]

Kierujący osobowy samochód marki Renault może mówić o dużym szczęściu. Jak mówi nasz informator, który był na miejscu zdarzenia, gdyby na poboczu było drzewo to kierowca nie przeżyłby takiego uderzenia.

Wszystko wydarzyło się dzisiaj około godziny 17:00. Kierujący osobowym Renault jechał z Gryfic do Kołomącia. W okolicach miejscowości Jabłonowo (gm. Gryfice) próbował wyprzedzić inny pojazd. Wtedy wydarzyło się najgorsze, bo kierujący pojazd mężczyzna wpadł w poślizg.

- Potwierdzam, że około godziny 17:00 kierujący Renault 40-letni mężczyzna na odcinku drogi stracił panowanie nad pojazdem, wjechał na przeciwległy pas i wjechał w młodnik - przekazuje naszej redakcji Zbigniew Frąckiewicz rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Gryficach. - Kierowca był trzeźwy - informuje rzecznik.

Jak przekazuje nam nasz informator, który był na miejscu zdarzenia, osobowy Renault jechał tak szybko, że w momencie utraty panowania nad pojazdem przeleciał nad ogrodzeniem, które odgradzało szkółkę leśną. - Niewielkie drzewa nie były zagrożeniem dla kierowcy pojazdy. Gdyby drzewa były starsze kierowca mógłby być martwy więc miał bardzo dużo szczęścia - uważa nasz informator.

Na szczęście kierującemu Renault nic się nie stało.

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOK-U BĄDŹ ZAWSZE NA BIEŻĄCO!

Drobne ogłoszenia